Autor |
Wiadomość |
katia
Gość
|
Wysłany: Sob 21:09, 26 Lip 2008 Temat postu: królik sam w weekend |
|
|
Witam!
Zastanawiam się na kupnem króliczka miniaturki ale mam wątpliwości czy bede dla niego dobrą opiekunką z uwagi na moje weekendowe wyjazdy. Co dwa tygodnie nie ma mnie w domu przez dwa dni, więc królik musiałby siedzieć cały ten czas w klatce sam
Czy taka sytuacja wyklucza możliwość posiadania króliczka? Bardzo proszę o opinie, bo nigdy nie miałam wcześniej królika i nie wiem jak on zniósłby taką sytuacje.
Chciałabym jeszcze wiedzieć jak króliki znoszą podróż, tzn czy przewożenie ich ok. 1,5 godziny w busie to dla nich za duży stres. Oczywiście byłoby to wykonywane w sytuacji dłuższego wyjazdu kilka razy w roku, nie częściej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Administrator
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 18:55, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że królik aż dwa dni nie powinien być sam w domu...kto dałby mu wodę i pokarm...
Tak długie wycieczki dla królika również nie są wskazane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
WLN
Gość
|
Wysłany: Śro 7:20, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli królik miałby zostać sam to w żadnym wypadku na tak długi czas. Co do podróż nie jest to wskazane.
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
gunska
stały bywalec
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 13:55, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na wszystko jest recepta . Jeśli masz kogoś zaufanego do tego stopnia , że jesteś w stanie powierzyć mu swoje klucze od domu ,to myślę że nie ma problemu . Wystarczy tylko opiekuna dokładnie wtajemniczyć w potrzeby małego i śmiało możesz jechać . Nie polecała bym jednak brać go ze sobą . Wszystko oczywiście zależy od odległości i od warunków panujących w miejscu do którego się wybierasz . Jeśli juz go chcesz wsiąść ze sobą, to kup sobie transporter , podczas podróży autem daj małemu trawę i wodę (nic więcej) , opatul go w kocyk i nie otwieraj okna . Jak dojedziesz to nie wypuszczaj go od razu tylko postaw transporter na kocu w miejscu gdzie będzie stał przez dwa dni , daj króliczkowi się zaklimatyzować do nowego otoczenia . Myślę , że wszystko powinno być ok , do wszystkiego da sie przyzwyczaić . Królik nie jest tak wrażliwy jak np. szynszyl dla którego lekka zmiana temperatury stanowi śmierć , więc spokojna głowa , grunt to odpowiednia opieka:) A no i najważniejsze ,pamiętaj o szczepieniach ochronnych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
orlosia12
początkujący
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 17:55, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
zagwarantuj mu stałą opieke..ale przed tym czeka cie lekturka o króliczkach musisz sie duzo dowiedziec zanim jakiegos nabyjesz
powodzenia )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
zoja
Gość
|
Wysłany: Pon 18:42, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
hmm no to mój królik jest dziwny bo lubi podróżować, wierci sie po klatce i wszystko obwąchuje, żadnych oznak zestresowania nie zauważyłam a przenoszenie w nowe miejsce wywołuje raczej zainteresowanie. nie przepada jedynie za obcymi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|