Króliki miniaturowe

Luna

Pustą? Ręcznik lub kocyk? Moja króliczka jak tylko poczuje coś miękkiego robi siusiu, więc nie będzie załatwiała się w żwirku. Nie każde trociny są szkodliwe. No dobra ale ja się nie kłócę, chociaż nie uważam tego za słuszne.

Gość

Hahahaha 60 cm dla królika??? przynajmniej 70 cm... 60 cm to dla świnki morskiej jest za mało wiem coś o tym bo jestem szczęśliwym posiadaczem wielu zwierząt i to świnek i to jaszczurek więc nie piszecie ze 60 cm to dla królika królik rośnie duży

Luna

Widać, że jednak zbyt doświadczony nie jesteś. Mój króliczek nie urosnie duży bo jest MINIATURKA. Na pewno bo to potwierdzone. Królik, jeżeli jest często wypuszczany żeby pobiegać moze mieć małą klatkę.

Sen

Nie może.
Miniaturka? Ha ha. Wiesz co to znaczy miniaturka?
MINIUMUM TO 80 cm na 40 cm na 40 cm.
Z resztą.. Jak królik dorośnie to sama zobaczysz.

Popieram Karusię.

Klaudunia

chcialam zapytac czy klatka 60 cm wystarczy bo wlasnie sie boje ze jak ja kupie to ja krolis bedzie wiekszy to trzeba bedzie ja zmieniac prosze odp Smile

Thora

Z tego co wiem, to króliki są większe od świnek morskich. Minimalna wielkość klatki dla świnki to 70 cm. Myślę, że 60cm to stanowczo za mało.

Czytałam o ściułkach na stronach sklepów internetowych, na forum o świnkach morskich (bo zastanawiam się nad świnką, lub królikiem) i wyczytałam, że od chodzenia po granulacie zwierzątko może mieć problem z łapkami. Po zjedzeniu żwirku zbrylającego zwierze może się udusić. Trociny ponoć żeczywiście pylą, ale nie wszystkie tak samo. Czytałam również o przypadku, gdy śwince (ale przecież równie dobrze mógł być to królik) wbiło się do rogówki źdźbło siana. Oczko cudem udało się uratować. Przy świnkach często stosuje się takie rozwiązanie: na warstwę żwirku, lub trocin kładzie się matę łazienkową. Czy ktoś może już tego próbował u królików? Czy królik będzie obgryzał tą matę? Sposób z matą jest najwygodniejszy. Zwierzątko nie roznosi po całym pokoju trocin, ma miękko. Mocz przesiąka przez matę, która sybko znowu staje się sucha. Czy ktoś w ogóle słyszał o czymś takim?

Gosia · Wysłany: Pią 12:49, 20 Mar 2009 Temat postu:

Hmm, ja uwazam, ze mata to niezbyt dobry pomysl, bo owszem, mocz wsiaknie a co z reszta? Krolik bedzie deptal po kupkach, ktore wciaz beda przyklejaly sie do lapek i futerka, no, chyba, ze bedziemy zmywaly ja kilka razy w ciagu dnia, ale to bez sensu. Krolik powinien miec naturalna sciolke, najlepiej siano a pod nia granulat. Uwazam, ze wtedy mata jest zbedna.

orlosia12

mólj króliczek od 5 lat mieszka z trocinkami i nic mu sie nie działo..wiec jaki wniosek ?..nie dla karzdego sa szkodliwe..ma wyznaczone miejsce do załatwiaania sie i w kuwecie tylko je ma a reszta klatki czysta i gdzie niegdzie sianko a zreszzta jagbym mu nie ulorzyła to i tak Elza po swojemu poukłada heheh taki jego króliczy zwyczaj...

a co do wyzej wymienionych klatek sądze ze sa one stanowczo za małe...owszem mogą być ale dla prawdziwej miniatury wypuszczanej bardzo czesto....ja mam barana zwieszanego z angorą a klatka ma 90x60 i moze w niej robic co chce....

mika

ja mojego króliczka mam już prawie 2 lata i jako ściółki używam trocin i Baksiowi się podoba

	Forum Króliki miniaturowe Strona Główna -> Klatka	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2